Najpierw mówili, że jestem zbyt chuda, więc muszę udawać. Teraz twierdzą, że jestem zbyt gruba, więc na pewno udaję. Czasami jestem fotografowana przed jedzeniem i wyglądam szczuplej, innym razem jestem tuż po posiłku, więc wyglądam na grubszą. To część tego procesu. Myślę, że znacie mnie wszyscy na tyle dobrze by wiedzieć, że gdybym zdecydowała się na surogatkę, pokazałbym wam cały ten proces. Każde ciało jest inne, każda ciąża przebiega inaczej. Nauczyłam się kochać moje ciało na każdym jej etapie. Niedługo jeszcze bardziej przytyję i to też będzie piękne. To prawdziwe błogosławieństwo, że jestem w ciąży.
Jestem wdzięczna Bogu za ten cud i bez względu na to, jakie plotki i jakie komentarze będziecie rzucać w moją stronę, tym razem na prawdę nie będę się tym przejmować.
"Najpierw mówią, że jestem za chuda, więc zapewne coś symuluję. Teraz mówią, że jestem za duża, więc pewnie też coś symuluję. Przez kilka dni fotografuję się przed jedzeniem i wyglądam na mniejszą, a przez kilka dni zaraz po jedzeniu i wtedy wyglądam na większą. Wszystko jest częścią pewnego procesu. Znacie mnie i wiecie, że chcę dokumentować proces, żeby wiadomo było, czy mam surogatkę. Ciało każdego jest inne, każda ciąża jest inna. Nauczyłam się kochać swoje ciało na każdym etapie. Mam zamiar być jeszcze większa i to jest piękne! -"
"Najpierw mówią, że jestem za chuda, więc zapewne coś symuluję. Teraz mówią, że jestem za duża, więc pewnie też coś symuluję. Przez kilka dni fotografuję się przed jedzeniem i wyglądam na mniejszą, a przez kilka dni zaraz po jedzeniu i wtedy wyglądam na większą. Wszystko jest częścią pewnego procesu. Znacie mnie i wiecie, że chcę dokumentować proces, żeby wiadomo było, czy mam surogatkę. Ciało każdego jest inne, każda ciąża jest inna. Nauczyłam się kochać swoje ciało na każdym etapie. Mam zamiar być jeszcze większa i to jest piękne! -"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy za każde miłe słowa na temat naszego bloga :)
Wpadnij tu jeszcze raz jutro :)