Przykry incydent, który spotkał naszą Kylie, która była po koncercie Chrisa Browna, gdy opuszczała restauracje "The nice guy" w Los Angeles.
Celebrytka została pociągnięta za włosy. Nie wiadomo... czy przez fanów czy może przez jakiś hejterów, którzy chcieli upokorzyć Kylie, np. ściągając perukę.
Na szczęście Kylie nic się nie stało. :)
Na szczęście Kylie nic się nie stało. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy za każde miłe słowa na temat naszego bloga :)
Wpadnij tu jeszcze raz jutro :)